
Z wędrownego punktu widzenia
Praca w Kanadzie, jak ją znaleźć
Parę słów na temat...
Nieprawdą jest, że o pracę w Kanadzie jest łatwo, my mieliśmy wiele szczęścia znajdując ją, jeszcze dwa miesiące przed planowanym przyjazdem. Kluczem do sukcesu jest sposób w jaki będziesz tej pracy szukać. Przede wszystkim nie licz na ogłoszenia. Zapomnij, że istnieją. Na żadne ogłoszenie, na które napisaliśmy nikt nie odpowiedział. Najważniejsze jest zgłosić się do pracodawcy samemu. Najlepszą pracą na sezonową jest praca w rolnictwie. W artykule Praca w sadach Nowej Zelandii i Kanady opisałam ze szczegółami na czym polega praca i jakie są jej warunki. Oczywiście praca w sadach jest jedynie na wiosnę i lato. Tak jak już wspomniałam aby ją znaleźć, należy napisać do jak największej ilości sadów, farm, pakowalni, winnic. Najlepiej zacząć poszukiwania jak tylko dostanie się wizę a nawet jeszcze zanim się ją otrzyma. Początek lutego jest najlepszym czasem na rozpoczęcie procesu poszukiwania pracy. Bardzo dobrą stroną gdzie można znaleźć sady, farmy i winnice jest https://www.picktheworld.org/. Można na niej znaleźć kontakty do pracodawców z całego kraju. Wchodząc na profil danej firmy, można znaleźć czasami komentarze ludzi, których dla danej firmy pracowali. Kontaktując pracodawcę bezpośrednio jest bardzo dobrze widziane. Doceniają oni wysiłek włożony w znalezienie ich firm. Poza tym czują się wyróżnieni. Do artykułu dodałam dokument zawierający listę pracodawców, do których się napisaliśmy. Na 128 maili, które wysłaliśmy, uzyskaliśmy 20 odpowiedzi, dodam, że nie wszystkie były pozytywne. Tak naprawdę potrzebujesz kilku pozytywnych odpowiedzi aby móc z czego wybrać. Pisząc maila do sadów/farm/pakowalni czy winnic zachowaj jego lekką formę. Nie wysyłaj CV, ich to nie interesuje. Najważniejsze to aby Cię polubili.
Na jesień i zimę najlepsza jest praca pod zadaszeniem, najlepiej w górach gdzie okien kurortu można podziwiać piękną zimę. Kurorty zapewniają zakwaterowanie, często lunch w czasie pracy oraz przepustki narciarskie. Aby znaleźć kontakt do danego kurortu lub chalet’u należy przeszukać Internet. Aby Ci ułatwić zadanie, dodałam do artykułu listę pracodawców, do których się zgłosiliśmy. Na 24 maili odpowiedziało 7 osób. Wszystkie pozytywne odpowiedzi były niezwykle ciepłe. Gdy odpowiedzieliśmy, że postanowiliśmy podjąć pracę w sadzie, wszyscy napisali abyśmy się zgłosili na zimę. My szukaliśmy pracy jako pokojówki ale zapewne szukając każdej innej posady w kurorcie masz szanse na jej znalezienie. Również w tym przypadku, szczery i przyjemny mail wystarczy. W mailu napisaliśmy, że nie mamy żadnego doświadczenia w pracy w hotelu a i tak dostaliśmy pozytywne odpowiedzi. Im bardziej ludzki mail im wyślesz tym lepiej.
Powodzenia w poszukiwaniach!!!
